Testujemy NYX - Total Control Drop Foundation



Nyx - Total Control Drop Foundation - Podkład bardzo wodnisty należy uważać przy aplikacji (u mnie zazwyczaj ląduje na bluzce) Lubię go bo można nim budować krycie, fajnie się z nim pracuje nie zastyga na twarzy tak szybko jak inne podkłady z moje półki. Producent zaleca nakładanie tego podkładu specjalnym pędzlem, stworzonym do tego podkładu u mnie sie to nie sprawdza, wolę jednak używać beauty blendera. Najpierw aplikuję kilka kropel na twarz delikatnie rozcieram palcami a później wyrównuję gąbeczką.


Zalety podkładu NYX - Total Control Drop Foundation:
  • odcień - moim idealnym jest numer 
  • nałożony na twarz jest niewyczuwalny 
  • krycie - które sami budujemy 
  • łatwy w rozprowadzaniu
  • nie zapycha co przy mojej cerze jest bardzo ważne
  • matowe wykończenie coś co bardzo lubię 
Wady podkładu NYX - Total Control Drop Foundation
  • szybko się ściera - jeśli nosisz okulary to na nosie zostają widoczne ślady, czy tak jak ja z katarem ścieram go z nosa za pomocą chusteczki 
  • wydajność - w sklepie pani powiedziała że 4 krople to max jeśli chcemy uzyskać pełne krycie co nie zdaje egzaminu w rzeczywistości czasem trzeba położyć o wiele więcej, przez to podkład staje sie mniej wydajny.
  • pojemność - pełno wymiarowy produkt to 13 ml używany codziennie szybko znika z buteleczki.
  • cena - 70zł !?  zbyt wysoka jak na taką małą ilość produktu 
Podsumowując
Lubię go za krycie bez efektu maski na twarzy, to że nie uwidacznia moich rozszerzonych porów, nie jest cieżki przy czym mnie nie zapycha. Jedynym minusem jest to że naprawdę szybko się ściera, trzeba go często poprawiać. Do wykończenia i utrwalenia tego podkładu używam Banana Powder z firmy Rodial który jest moim ulubieńcem.


A może Wy macie jakieś doświadczenia z tym podkładem? Dajcie znać, miło mi będzie jeśli będziesz chciała się podzielić ze mną swoją opinią. Pozdrawiam !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 The Alen Glam , Blogger